Czasami potrzebuję uciąć, przeciąć
lub wyciąć coś w plastikowych elementach, także styropianie,
gąbce lub piance. Piłowanie lub przecinanie powoduje ubytek
materiału , nierówności, zgniatanie, pękanie. Zrobiłem więc
wycinarkę, przecinarkę do tworzyw sztucznych, z możliwością
regulacji temperatury, przenośną. Wykorzystałem części z
rozbiórki – jedynie triak jest kupiony.
UWAGA – zachowaj
ostrożność!
Praca z wysokim napięciem!
Zalety:
- łatwy montaż i płynna regulacja
temperatury oraz napięcia prądu zmiennego
- można zrobić stacjonarnie lub
przenośnie, i o dowolnej długości drutu
- można dostosować temperaturę do
rodzaju plastiku, aby go nie spalić
- można zastosować dowolny regulator
prądu zmiennego na triaku lub sobie zrobić
Potrzebne elementy:
- transformator 230V na 10-24V średniej
mocy, takie testowałem
- drut oporowy dowolny, wykorzystałem
z rozbiórki starej suszarki do włosów
- 2 kostki elektryczne, porcelanowe, na mocowanie drutu, aby się nie topiły
- triak dowolny na napięcie sieciowe,
zastosowałem BT139-600 na 16A
- diak dowolny, zastosowałem DB3
- kondensator 100n/400V lub na wyższe
napięcie
- potencjometr 470k oraz rezystor
1,6-2k średniej mocy
- opcjonalnie: dowolny woltomierz prądu
zmiennego sieciowego na uzwojenie
pierwotne
- dwa metalowe ramiona do mocowania
drutu
- gumka lub sprężyna do napinania
rozgrzanego drutu w czasie pracy
- puszka natynkowa jako obudowa
urządzenia
- zrobić ramiona dla drutu oporowego i
zamocować go w kostkach
- umocować transformator w obudowie,
zrobić otwory dla potencjometru i
woltomierza i kabli wejścia-wyjścia
- zlutować całą elektronikę zgodnie
ze schematem
. uwaga – jedną końcówkę
uzwojenia wtórnego transformatora trzeba podłączyć do
wyjścia triaka A2, bo
inaczej nie działa regulacja!
- podłączyć do transformatora i
sprawdzić, czy wszystko jest OK.
- podłączyć ramię z drutem oporowym
do wyjścia
- potencjometr ustawić na minimum
napięcia i powoli zwiększać napięcie, bo
drut się momentalnie rozgrzeje i
pęknie
- gumka i rozgrzanie drutu powoduje
jego prostowanie się, nawet jak jest pogięty
- delikatnie przecinać elementy
uważając, aby za mocno nie napinać drutu
Uwagi:
- ramiona tak skonstruowałem, żeby
można było obcinać kawałki plastiku
przymocowane na stałem do różnych
urządzeń, których nie można odciąć
wycinarką stacjonarną
- aluminiowe ramiona można dowolnie
powiększać na długość i szerokość
- gumka bardzo dobrze prostuje drut
przez co jest równy i równo tnie
- zastosowałem transformator od
jakiegoś ruskiego urządzenia, który daje napięcie
wtórne 19V. Przy drucie oporowym z
suszarki, rozgrzewa się do czerwoności
przy napięciu pierwotnym ok. 50 V.
Natężenie wtedy wynosi ok. 1,5A,
a napięcie wtórne ok. 2,5V
- do przecinania zwykle wystarczy tylko
lekkie podgrzanie drutu, bo wtedy nie
roztapia i nie pali tworzywa
sztucznego, tylko lekko je nadtapia
- po przecięciu sam kawałek nie
odpada, trzeba go ułamać klapcęgami lub ręką
- woltomierz zastosowałem cyfrowy
kupiony na Aliexpress, trochę rzęzi, ale spełnia
swoją rolę ( wyłącza się
poniżej 30V )
- triak i inne elementy elektroniczne
nie nagrzewają się, dlatego nie dawałem
radiatora.
- trochę rozgrzewa się tylko
transformator, dlatego jak ktoś chce używać
długo, to trzeba dać albo
chłodzenie, albo solidny egzemplarz
Poniżej są wersje przenośna i
stacjonarna, którą dorobiłem w kwietniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz