wtorek, 31 grudnia 2019

Jak zrobić detektor - wykrywacz gazu ziemnego i LPG.

Miałem wyciek gazu w kuchence gazowej i potrzebowałem szybko zrobić czujnik gazu z regulacją czułości. Udało mi się to w kilka godzin.
Wykorzystałem moduł czujnika MQ-5, który kiedyś kupiłem na 1$ na Aliexpress.
Koszt wykonania to około 20 zł – mnie wyszło taniej, bo miałem inne części z odzysku.
Niezbędne też jest posiadanie czujnika fabrycznego, przystosowanego do pracy ciągłej i odpowiednio skalibrowanego, a czujnik wykonany samodzielnie traktować jako dodatkowy.
Przy pomocy tego czujnika udało mi się zlokalizować przeciek.

UWAGA – wszelkie naprawy instalacji gazowych nie wynikające z instrukcji użytkowania sprzętu. powinien wykonać fachowiec z uprawnieniami!

Wygląd testera jest jaki jest, zależało mi na praktyczności a nie na urodzie.
Zalety takiego czujnika:
- możliwość regulacji czułości
- możliwość sięgnięcia do trudno dostępnych miejsc, np. przy rurach
- możliwość pracy bez zasilania sieciowego 230V
- niski koszt wykonania
- reaguje na gazy: ziemny ( metan ), propan, butan i mieszanki tych gazów np. LPG
Wady:
- czasami reaguje też na dym, prawdopodobnie składniki dymu mogą zwierać
węglowodory
- nie wiadomo, jaki jest okres trwałości sensora MQ-5

Potrzebne elementy:
- moduł czujnika z sensorem MQ-5 ( zasilanie stałym prądem 5 V )
- stabilizator scalony 5 V np. serii 7805, niekonieczny, ale wskazany
- ogniwa Li-ion, 2x po 3,7V + koszyczek na te baterie
- dowolna dioda LED np. zielona. Można też dodać brzęczyk, ale jest denerwujący.
- dowolna obudowa urządzenia + kawałek giętkiego plastiku na wysięgnik
- wyłącznik kołyskowy ON-OFF ( nie konieczny ) i kable do połączenia
- śrubki i paski montażowe do mocowania elementów
Wykonanie i opis działania ( wygląd widoczny na zdjęciach i filmie ):
1. Przed wykonaniem połączeń sprawdzić na „pająka”, czy wszystko działa.
Pobór prądu – 143 mA w stanie czuwania, 166 mA w stanie alarmowym ( z diodą)
Uwaga- siatka sensora nie może niczego dotykać, bo się rozgrzewa.
2. Wykonać prace mechaniczne tak jak na zdjęciach
- wysięgnik może być dowolnej długości, trzeba dobrać tylko długość kabli
3. Wykonać połączenia elektryczne tak, jak na schemacie ideowym
- układ działa już od 4V, ale jest trudność w ustawieniu czułości
- stabilizator 5V, dobrze go dać, aby była powtarzalność wyników
- na module są dwie diody, czerwona i zielona, dałem dodatkową diodę zieloną, aby
lepiej widzieć fakt zapalania i gaśnięcia ( nie jest konieczna )
4. Kalibracja i ustawianie czułości ( w miejscu gdzie na ma gazu! )
- włączyć zasilanie
- zapala się najpierw czerwona dioda na module, jako wskaźnik napięcia
- uwaga - nic nie regulować przez co najmniej 20-40 sekund, bo trwa rozgrzewanie
sensora
- po chwili zależnej od ustawień fabrycznych, jest kilka scenariuszy:
. nie zapala się dioda zielona
. zielona zapala się i po kilkudziesięciu sekundach gaśnie
. zielona dioda nie gaśnie długo ( ponad 2 minuty ). Wtedy można wyłączyć i
ponownie włączyć, co przyspieszy wygaszenie się diody, lub rozpocząć kalibrację
ręczną jak opisałem poniżej
- doprowadzić potencjometrem do palenia się obydwu diod, czerwonej i
zielonej, a następnie zgasić diodę zieloną. Oczywiście robić to w miejscu gdzie nie
na pewno ma gazu
- im bliżej jest granicy zgaszenia zielonej, tym urządzenie jest bardziej czułe
- sensor reaguje prawie od razu lub z kilkusekundowym opóźnieniem, zależne to jest
m.in. od rodzaju gazu, najszybciej reaguje na gaz butan do zapalniczek
- po wykryciu gazu dioda pali się co najmniej kilka sekund a gaśnie. gdy już nie
wykrywa gazu w powietrzu. Może to trwać nawet kilka minut, dlatego warto
przewietrzyć miejsce, zanim się dokona następnego pomiaru
- uwaga - jak jest ustawiona zbyt duża czułość to dioda zielona może nie gasnąc, co może świadczyć o jakichś resztkach gazu w powietrzu albo o samowzbudzeniu się czujnika. Dlatego trzeba wykonać kilka pomiarów z różną czułością – także w miejscu, gdzie ma żadnego gazu.
2019-12-31